Quo vadis?
Aby pretendować do miana człowieka Pięknego Czterdziestoletniego należy mieć świadomość nie tylko skąd się przybyło, ale też i dokąd się zmierza. To zmierzanie to właśnie podróz na drugą stronę lustra – na drugą część naszego życia. I jest w pełni ludzkich możliwości spowodowanie, niezależnie od okoliczności, aby ta druga część była jeszcze lepsza, jeszcze ciekawsza i pełniejsza w każdym możliwym wymiarze. Warto jednak pamiętać, że jeśli robimy co robiliśmy w przeszłości – będziemy nadal kreować takie same wyniki jakie kreowaliśmy wcześniej. Aby zmienić jakość tych rezultatów – należy zmienić sposób myślenia oraz sposób działania, a nie tylko podejmować większą ilość takich samych działań.
Przykład: Jeśli ktoś nie jest zadowolony ze swoich zarobków – przepracowywanie większej ilości godzin bedzie ekonomicznie mniej efektywne niż doksztacenie się czy przekwalifikowanie oraz znalezienie pracy lepiej płatnej. Jeżeli prowadzony styl życia powoduje u nas zmęczenie i stres – kontynuacja tego stylu bedzie nadal odpowiedzialna za kontynuację rezultatów. I już słyszę tu chóralne „Łatwiej powiedzieć niż zrobić.” Na co moja odpowiedź brzmi – „Łatwiej ponarzekać niż cokolwiek zmienić!” I jeśli ktoś potrafi zadowolić się narzekaniem – niech narzeka do woli. Jeśli natomiast komuś marzą się zmiany – jest ogromnie dużo rzeczy, które w swoim życiu można zmienić. Począwszy od spraw małych, codziennych na realizacji ambitnych planów kończąc. Jak się do nich zabrać? Przede wszystkim należy coś wobec nich postanowić.
Opcje są dwie – zaczynamy w danej sprawie działanie lub nie! I choć często opcji nie mamy może zbyt wielu to zawsze jest coś od czego można zacząć. Zawsze jest taki element ukladanki, który można stosunkowo prosto zidentyfikować, a następnie dokladać inne pasujące części.
A więc do dzieła! Konkretne wskazowki w kolejnych blogach!
Ewa Maciąg-Balmforth
Personal Development Coach & Trainer
Wielka Brytania
Dodaj komentarz